Handel na targowiskach zamarł w związku z pandemią koronawirusa. Na razie wrócił tylko handel rolno – spożywczy.
W związku z wejściem w życie rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia, dotyczącego stanu zagrożenia epidemicznego na terenie kraju koronawirusem, miejska spółka Przedsiębiorstwo Nieruchomości Puławskie, wprowadziła od 14 marca ograniczenie handlu detalicznego w hali targowej przy ulicy Piaskowej, oraz na targowiskach przy Dęblińskiej i Składowej.
Oznacza to, że najemcy, których przeważająca działalność polega na handlu wyrobami tekstylnymi, odzieżowymi obuwiem i wyrobami skórzanymi, meblami, sprzętem oświetleniowym, radiowo telewizyjnym, gospodarstwa domowego, lub prowadzeniu działalności gastronomicznej nie mogą jej na razie prowadzić.
-Handel rolno - spożywczy przywrócony został w związku z monitami rolników i ogrodników, którzy nie mają gdzie sprzedać swoich płodów rolnych- mówi Andrzej Ryl prezes spółki Nieruchomości Puławskie, która zajmuje się administracją puławskich targowisk.
Dziś przy ulicy Dęblińskiej oferta była skromna. Nieliczni sprzedawcy proponowali owoce, sadzonki roślin, kasze, jaja.
Na hali targowej nadal nieczynna jest większość stoisk oferująca artykuły , którymi nie można handlować.
Z użytkowania wyłączona została antresola hali. Całkowity handel zostanie przywrócony gdy skończą się obostrzenia związane z pandemią.
Puławską tradycją od lat, jest środowy i sobotni targ, na który zjeżdżają ze swoją ofertą rolnicy i ogrodnicy z okolicznych miejscowości.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
