Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Puławskie Muzeum będzie samodzielne. Radni województwa przekazali oddział w ręce miasta

Paweł Żurek
mat. organizatora/archiwum
Jeszcze pod koniec tego roku Puławy mogą doczekać się miejskiego muzeum. Uchwałę, która przekazuje Muzeum Czartoryskich z rąk Muzeum Nadwiślańskiego pod opiekę miasta przyjęli na środowej sesji radni województwa lubelskiego.

Decyzja o tym, że Puławy przejmą z rąk Muzeum Nadwiślańskiego lokalny oddział już zapadła, a uchwała była tylko jej sfinalizowaniem. Muzeum Czartoryskich, które do tej pory funkcjonowało pod opieką oddziału w Kazimierzu zostanie oddane miastu. Władze wciąż czekają na to, by nowy, tymczasowy statut, który będzie obowiązywał w czasie tzw. organizacji muzeum, zaakceptował minister kultury Piotr Gliński.

- Decyzja w sprawie przekazania puławskiego oddziału pod opiekę miasta została już podjęta. Zarówno miasto, jak i muzeum upatrują w tym różnego rodzaju korzyści. Rodzina Czartoryskich jest blisko związana z Puławami. Nie ma uzasadnień historycznych, które przemawiałyby za pozostawieniem muzeum pod opieką Muzeum w Kazimierzu – tłumaczy rzeczniczka marszałka wojewódzkiego Beata Górka.

W sprawie przekazania Puławom oddziału muzeum odbyło się już spotkanie władz z Fundacją Czartoryskich. – Jest dobra wolna z obu stron. Kolejne spotkanie w sprawie odbędzie się maju. Musimy uzgodnić sprawy techniczne i będzie porozumienie – zapowiada kierownik wydziału ds. kultury i promocji Urzędu Miasta w Puławach Jolanta Wróbel

Do ustalenia pozostaje m.in. sposób przejęcia eksponatów od Muzeum Nadwiślańskiego. Umowa z Fundacją Czartoryskich na ich wypożyczenie wygasa wraz z końcem roku. Wciąż nie ma też porozumienia z IUNG-iem, którego budynek zajmuje muzeum. – Radni sejmiku w uchwale dali 3 miesiące na konsultacje. Realny termin utworzenia samodzielnego oddziału muzeum to koniec tego lub początek następnego roku– przewiduje Jolanta Wróbel.

Nie zmieni się też sposób finansowania muzeum. Pieniądze na działalność statutową oddziału będą pochodzić z dwóch źródeł: dotacji z miasta oraz przychodów z prowadzonej działalności. Od momentu uruchomienia oddziału w Puławach, miasto przekazywało na nie dotację w wysokości 515 000 zł. Jak przewiduje jednak kierownik Jolanta Wróbel, po przekazaniu muzeum w ręce miasta, koszty nie powinny znacząco wzrosnąć: - . Różnice kosztów po przekazaniu oddziału nie będą tak duże. Jako miasto, jesteśmy wręcz zobowiązani, żeby prowadzić muzeum, które upamiętni działalność Czartoryskich– wyjaśnia Wróbel.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto