Parkowanie w Kazimierzu tylko dla mieszkańców? Tak jest już na ul. Lubelskiej

Ulica Lubelska jest jedną z głównych ulic Kazimierza Dolnego, wąska i łącząca Rynek z tamtejszym zespołem szkół często była nieprzejezdna ze względu na ilość parkujących na niej samochodów.

Władze nadwiślańskiego miasteczka próbowały różnych metod na ograniczenie parkowania na ulicy Lubelskiej. Droga była nawet wyłączona przez pewien czas z ruchu, jednak nie zdało to egzaminu.

- Niestety są osoby, które przez lata przyzwyczaiły się do parkowania na Lubelskiej, a teraz chyba nie chcą przyjąć do wiadomości, że jest to miejsce wyłącznie dla mieszkańców – mówi burmistrz Kazimierza Dolnego, Artur Pomianowski.

Teraz by zaparkować na Lubelskiej, samochód musi posiadać miejski identyfikator. O taki może postarać się każdy mieszkaniec Kazimierza, nie dotyczy to jednak jego dojeżdżających spoza miasteczka pracowników czy turystów. Identyfikator wydawany jest w Urzędzie Gminy nie na daną osobę, lecz na każdy pojazd oddzielnie. Już niedługo bez wydanego uprawienia nie będzie można zaparkować również w innych miejscach.

- Będę konsekwentnie porządkował temat darmowego parkingu dla mieszkańców. Lubelska nie będzie jedynym takim obszarem, co pewnie znowu nie wszystkim się spodoba. Chciałbym już w tym roku kolejne miejsca wygospodarować dla mieszkańców naszej gminy – zapowiada burmistrz.

Ten, kto bez zgody zaparkuje w takim miejscu może liczyć się z mandatem. Według danych Komendy Powiatowej Policji w Puławach funkcjonariusze z Kazimierza Dolnego wystawili od początku 2019 roku prawie 120 mandatów karnych za parkowanie w miejscach objętych zakazem.