Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nieprzyzwoite zdjęcia od księdza z Kurowa. Czy prokurator spóźnił się z apelacją?

Piotr Nowak
Piotr Nowak
Archiwum
Na wokandę powróci sprawa ks. Wiesława C. Były proboszcz z Kurowa został skazany za prezentowanie treści pornograficznych 14-latce i nakłanianie dziewczynki do przesyłania zdjęć intymnych części ciała.

Na 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności w zakładzie karnym typu otwartego został skazany ks. Wiesław C. Nieprawomocny wyrok zapadł w listopadzie. Sprawa najprawdopodobniej powróci na wokandę, bo apelację złożyła obrona. Większego wyroku domaga się prokuratura. Nie jest jednak pewne, czy sąd weźmie jej odwołanie pod uwagę.

Wszystko dlatego, że zdaniem sądu prokurator spóźnił się z apelacją o jeden dzień. Może to skutkować tym, że sąd odwoławczy nie będzie mógł rozważać ewentualnego zaostrzenia wyroku. Taka sytuacja byłaby korzystna dla oskarżonego.

Prokuratura nie rezygnuje jednak z zabiegów o zaostrzenie kary. Utrzymuje, że dokumenty zostały wysłane w terminie. Rzekome opóźnienie miało wynikać z tego, że prokurator doliczył sobie czas poświęcony na dezynfekcję materiałów. Odwołanie trafiło do puławskiego sądu.

- Czekamy aż sąd rozpatrzy nasze zażalenie - informuje Agnieszka Kępka, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie. Może to skutkować tym, że proces odwoławczy księdza opóźni się. Sąd najpierw będzie musiał rozpatrzyć zażalenie oskarżyciela, a dopiero później wyznaczy termin rozprawy apelacyjnej.

Matka wiedziała
Prokuratorskie śledztwo i późniejszy proces wykazały, że ks. Wiesław C. wysyłał 14-latce MMS-y ze zdjęciami męskich narządów płciowych. Dziewczynka otrzymywała od księdza także SMS-y z propozycjami obcowania płciowego i udziału w utrwalaniu treści pornograficznych. Proceder miał trwać od 2 lipca 2016 do 21 maja 2018 r.

Dłużej, bo do 12 marca 2019 r. ks. Wiesław C. miał nakłaniać matkę dziewczynki do przesyłania mu treści pornograficznych z udziałem jej córki. Wysyłał jej SMS-y z prośbami i żądaniami przesłania mu zdjęć narządów rodnych małoletniej. Kiedy postępowanie księdza i matki wyszło na jaw, oboje zostali aresztowani.

38-latka dobrowolnie poddała się karze. Sąd skazał ją na 2 lata i 10 miesięcy pozbawienia wolności.

Proces duszpasterza trwał cztery miesiące. Wyrok zapadł w listopadzie. Sąd skazał ks. Wiesława C. na 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności w zakładzie karnym typu otwartego. Oznacza to, że będzie mógł korzystać m.in. z nieograniczonej liczby widzeń, własnej odzieży, bielizny i obuwia oraz wychodzić do pracy poza teren zakładu bez konwoju.

Duchowny ma też zapłacić małoletniej 15 tys. zł nawiązki. Został objęty 8-letnim zakazem zbliżania się i 15-letnim zakazem nawiązywania jakichkolwiek kontaktów z pokrzywdzoną. Ma też poddać się terapii ambulatoryjnej leczenia zaburzeń seksualnych.

Obecnie skazany przebywa w areszcie. Decyzją sądu pozostanie tam to 25 czerwca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto