W pierwszej połowie ubiegłego roku Uzdrowisko Nałęczów zainaugurowało turnusy rehabilitacyjne dla osób chorujących na szpiczaka, czyli nowotwór złośliwy kości. Do tej pory żadne z uzdrowisk w Polsce nie podejmowało się rehabilitacji osób ze zdiagnozowaną chorobą onkologiczną. Właśnie zakończył się już trzeci turnus rehabilitacyjny. Kolejne są w planach.
Pomysłodawcą projektu jest prof. nadzw. dr hab. n. med. Piotr Majcher, który przez lata pracował w Zakładzie Rehabilitacji Centrum Onkologii Ziemi Lubelskiej i jako krajowy konsultant rehabilitacji. Teraz współpracuje z Uzdrowiskiem w Nałęczowie.
- Obecnie jako jedyni w Polsce zajmujemy się chorymi na nowotwór. Inne uzdrowiska w wyniku braku finansowania, musiały zrezygnować z takiej możliwości – wyjaśnia prof. nadzw. dr hab. n. med. Piotr Majcher. – Co ważne, trwają prace nad zmianą legislacyjną rozporządzenia ministra zdrowia, które reguluje możliwość dostępu pacjentom z chorobą nowotworową do leczenia uzdrowiskowego tak, by to lekarz onkolog decydował o możliwości podjęcia przez nich tego leczenia.
Profesor uważa, że nie ma żadnych dowodów naukowych, które wskazują na to, że pacjent chory na nowotwór nie może leczyć się w uzdrowisku. - Oczywiście ostra faza choroby, wyklucza możliwości podjęcia takiego leczenia. Ale to lekarz onkolog decyduje o tym, co dla zdrowia jego pacjenta jest dobre – dodaje Majcher.
Do dyspozycji kuracjuszy onkologicznych w Uzdrowisku Nałęczów jest Centrum Diagnostyki i Fizjoterapii „Werandki” wyposażone w nowoczesne urządzenia pozwalające monitorować stan pacjenta podczas całego procesu terapii.
- Stworzyliśmy ośrodek, który mierzy postępy rehabilitacji. Nasi pacjenci są w pełni monitorowani. Wykonujemy też testy diagnostyczne, które pozwalają nam indywidualnie dobierać formy ćwiczeń, dostosowane do pacjenta – tłumaczy Marcin Trębowicz z Uzdrowiska Nałęczów i dodaje. – Prowadzimy również badania, które mają na celu ukazanie, że rehabilitacja uzdrowiskowa pomaga w leczeniu pacjentów z nowotworem i nie ma przeciwwskazań w jej zastosowania dla nich.
- Każdy pobyt tutaj wpływa pozytywnie na moje zdrowie i dobre samopoczucie – mówi Helena Kulisa, pacjentka turnusu rehabilitacyjnego, która w Nałęczowie była już po raz trzeci. - Dla mnie każdy przebyty turnus, to trzy następne miesiące bez bólu kręgosłupa. Dzięki rehabilitacji nie musiałam zażywać tylu środków przeciwbólowych, co wcześniej. Czuje się też silniejsza fizycznie i psychicznie - dodaje.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?