Nałęczów nie jest sam w walce o obwodnicę. Popierają nas inne uzdrowiska

– To wydarzenie bez precedensu, które pokazuje jak ważne na mapie kraju jest nasze miasto – cieszą się władze Nałęczowa.
 
Za naszym kurortem murem stanęli przedstawiciele wszystkich 43 polskich gmin uzdrowiskowych, zrzeszonych w Stowarzyszeniu Gmin Uzdrowiskowych R.P. – Możliwość utraty przez Nałęczów statusu uzdrowiska jest nie do pomyślenia. Trzeba zrobić wszystko, aby władze województwa lubelskiego dostrzegły, że taką perłę trzeba pieczołowicie chronić i pielęgnować. Stoimy za wami murem – deklarowano podczas Kongresu Uzdrowisk Polskich, które odbyło się niedawno w Muszynie.
 
Samorządowcy i dyrektorzy polskich uzdrowisk podjęli dwie uchwały jednoznacznie popierające starania Nałęczowa o realizację obiecywanej od lat inwestycji. – To dla nas niezwykle ważne. Uczestnicy kongresu zaoferowali wszelką pomoc w naszych dążeniach. Przecież obwodnica jest dla Nałęczowa tym, czym płuca dla serca – podkreśla zastępca burmistrza Artur Rumiński.
 
Wspólne stanowisko na kongresie w Muszynie to kolejny etap budowania szerokiego poparcia dla obwodnicy. Przypomnijmy, że w maju, w nałęczowskim Pałacu Małachowskich, odbyła się konferencja poświęcona problemom miasta. Wśród zaproszonych gości znaleźli się naukowcy, wysocy rangą przedstawiciele ministerstw oraz naukowcy. Zabrakło natomiast najwyższych władz województwa z marszałkiem Krzysztofem Grabczukiem.
 
– Z kolei konserwator zabytków, Helena Landecka opuściła nasze grono bardzo szybko, więc nawet nie mieliśmy okazji zadać jej kilku ważnych dla nas pytań – narzekał radny Robert Matysiak.
 
Co dalej z obwodnicą Nałęczowa? – Mamy wrażenie, że ten problem staje się o wiele życzliwiej postrzegany przez władze województwa. Obecnie bliskie zamknięcia są prace studyjne nad projektem – mówi Rumiński. Kolejnym etapem powinno być przygotowanie dokumentacji technicznej, a na tą potrzeba aż 10 mln zł. Następnym krokiem może być już tylko wykup ziemi i rozpoczęcie inwestycji.
 
Paweł Grzegorczyk