- Według tego co powiedział jeden ze świadków mężczyzna skoczył z mostu. Jednak jest jeszcze za wcześnie na jakiekolwiek szczegóły, bo policjanci nie mieli jeszcze okazji przesłuchać mężczyzny - wyjaśnia Marcin Koper, oficer prasowy puławskiej policji.
Mężczyzna po skoku do wody przepłynął w rzece około 200 metrów po czym został wyłowiony przez wędkarza, który był świadkiem zdarzenia i poinformował o nim m.in. policję i pogotowie ratunkowe. Niedoszłym samobójcą okazał się 59-letni mieszkaniec Puław.
Jak dowiedzieliśmy się w puławskim szpitalu, mężczyzna jest wyziębiony, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?