Licealistka z Puław najlepsza w województwie

Ze zdolną licealistką z Puław rozmawiamy o sukcesie i o przygotowaniach do XLV Olimpiady Historycznej.

Pisałaś olimpiadę z historii, kiedy zainteresowałaś się tym przedmiotem?
Zainteresowałam się historią dzięki pani Agnieszce Kramek, która uczy tego przedmiotu w Szkole Podstawowej nr. 2 w Opolu Lubelskim. Jak nikt inny potrafiła ona przekazać uczniom swoją autentyczną pasję i rozbudzić ich ciekawość. Ta ciekawość tkwiła we mnie w kolejnych latach i sprawiła, że stopniowo odkrywałam, jak złożonym zagadnieniem jest historia; składają się na nią przecież dzieje polityki, sztuki, gospodarki! To właśnie ta różnorodność sprawia, że historia jest dla mnie tak zajmująca.

Udzial w olimpiadzie to wyzwanie. Co zadecydowało, że do niej przystąpiłaś?
Zdecydowałam się na udział nie pomimo tego, ale właśnie dlatego, że jest to wyzwanie. Jeśli już stawiam sobie cele, to staram się by były to cele ambitne. Wydaje mi się, że podobną zasadę wyznaje pan Tomasz Piotr Panek, który zachęcił mnie to udziału oraz pomógł wybrać specjalizację historyczną.

Jak przygotowywalaś się do egzaminu?
Muszę przyznać, że przygotowania wymagały ode mnie sporo pracy. Na początku zakładaliśmy system polegający na przeczytaniu i przeanalizowaniu w przybliżeniu ok. 10 000 stron tekstów historycznych; w tym momencie jest to z pewnością dużo ponad 20 000 stron. W moim przypadku dochodziła do tego dość intensywna praca nad charakterem pisma, która była chyba jednym z większych wyzwań.

Zdobyłaś najwyższy, 100% wynik w województwie. Byłaś zaskoczona?
Wiedziałam, że włożyłam w przygotowania wiele czasu i wysiłku, miałam więc nadzieję, że w jakiejś formie zaprocentuje to podczas olimpiady. Na pewno nie spodziewałam się jednak, że będzie to pierwsze miejsce w województwie. Było to zatem duże zaskoczenie, ale też ogromna radość.

W tym roku zdajesz też maturę. Masz jakieś rady, jak się uczyć, by się nauczyć?
Może zabrzmi to trochę banalnie, ale żadne uniwersalne metody nie istnieją, wszystko zależy od indywidualnych potrzeb i predyspozycji. Myślę jednak, że kluczem do skutecznej nauki jest przede wszystkim dobra organizacja czasu. Zawsze staram się także uczyć wtedy, gdy jestem najbardziej wypoczęta, nie zarywać nocy; przeciążony umysł trudniej przyswaja informacje.