Dyrektor szpitala dostał zielone światło od rady i zarządu powiatu na restrukturyzację Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej w Puławach. Czy to oznacza, że dyrektor ma wolną rękę w działaniach?
W pewnym sensie tak. Zarząd i rada, ze względów prawnych, nie mogą podejmować decyzji w sprawie szpitala. Ustawa o działalności leczniczej podtrzymuje autonomię SPZOZ. Samorząd tylko w niektórych kwestiach może się wypowiadać lub prowadzić skuteczną politykę. Zgodnie z ustawą, rada i zarząd zatrudniają dyrektora w drodze konkursu. Obecny dyrektor SPZOZ w Puławach został wyłoniony kilka miesięcy temu, na podstawie nowych przepisów. Samorząd nie może zalecić wprost programu naprawczego ani rozwojowego, bo musi on powstać wewnątrz SPZOZ . Jeśli dyrektor nie przekracza ogólnie obowiązującego prawa, to może realizować program według swojej oceny działalności ekonomicznej i organizacyjnej SPOZ. Zarząd oczekuje efektów jego pracy. Sprawujemy funkcję nadzorczą nad SPZOZ i jesteśmy na bieżąco powiadamiani o sytuacji ekonomicznej placówki. Od początku tego roku sytuacja finansowa SPZOZ się pogarszała. Placówka miesięcznie zadłużała się o milion zł. Poprzednia dyrektor musiała odejść ze stanowiska, bo została oskarżona o korupcję. To zaburzyło funkcjonowanie SPZOZ i przeciągnęło podejmowanie właściwych i szybkich decyzji. W poprzednich latach placówka wypracowywała głównie stratę. Zła sytuacja ekonomiczna trwa od wielu lat. Rośnie zadłużenie placówki.
Szpital w Puławach. Radni za programem naprawczym dyrektora Rybaka
Jakie oczekiwania ma zarząd w stosunku do dyrektora?
Oczekiwaliśmy od dyrektora nie tylko przygotowania programu naprawczego, zawierającego diagnozę finansową i organizacyjną, ale i utrzymania działalności SPZOZ w dotychczasowej formule. Placówka ma być nadal podmiotem publicznym, działającym na zasadach ustawy. Oczekujemy, że wszystkie podległe SPZOZ przychodnie podstawowej opieki zdrowotnej zostaną utrzymane. Utrzymana i rozwijana ma być także przychodnia specjalistyczna przy ul. Centralnej oraz oferta usług szpitalnych. Nawet jeśli będą zmiany organizacyjne, dotyczące łączenia oddziałów, to dotychczasowe usługi mają pozostać. Placówka nie może stracić na kontrakcie z Narodowym Funduszem Zdrowia.
Program naprawczy budzi społeczne kontrowersje…
Jest trudny społecznie, wiąże się ze zwolnieniami personelu. Dotyczy on także przeorganizowania SPZOZ we wszystkich aspektach działalności. Naprawą zostaną objęte wszystkie działy SPZOZ. Zgodnie z tym, co mówi dyrektor, może to zagwarantować w przyszłości bilansowanie się placówki i niezadłużanie w kolejnych latach. Nie można generować zadłużenia i powiększać kosztów jego obsługi. Skutek może być bowiem taki, że działalność placówki zostanie zahamowana przez komorników.
Obecnie zadłużenie wymagalne SPZOZ wynosi 23 mln zł. Oznacza to, że wierzyciele mogą występować do sądu o natychmiastową ściągalność długu. Nie może być dalej tak, że placówce ciągle trzeba pomagać finansowo. SPZOZ jest samodzielnym bytem finansowym. Obecnie ma 75 mln kontraktu i za te pieniądze muszą być oferowane odpowiednie usługi medyczne dla mieszkańców powiatu.
Placówka ma obecnie ograniczone pole manewru. Nie może otrzymać dużego kredytu, który złagodziłby sytuację finansową. Radni zgodzili się na cesję wierzytelności dla firmy, która nimi operuje. Nie było innego wyjścia zabezpieczenia się przed wierzycielami. Chodzi o zobowiązania wymagalne. Program naprawczy ma działać na przyszłość. Jeśli teraz nie zostanie wprowadzony, to każdy następny dyrektor będzie miał ten sam problem. Brak akceptacji ze strony samorządu dla programu naprawczego oznaczałby, że nie chcemy zmian, a misja dyrektora jest skończona. Mamy nadzieję, że w ciągu roku będzie widać dobre efekty programu.
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?