- Jeśli otrzymamy formalne dokumenty o przekazaniu zwierząt, nie zostawimy ich, nie będziemy wybierać, ratujemy całą grupę – mówiła na środowej konferencji dyrektor zoo w Poznaniu, Ewa Zgrabczyńska.
Ponad tydzień temu dziesięć tygrysów wyjechało z Włoch. Drapieżniki docelowo miały dotrzeć do jednego z cyrków w Rosji. Transport drapieżników został jednak cofnięty przez białoruskich celników. Powodem był brak odpowiedniej dokumentacji weterynaryjnej oraz wizy. Ciężarówka ze zwierzętami od poniedziałku stoi na przejściu granicznym w Koroszczynie. Dodatkowo okazało się, że jeden z tygrysów padł. Sprawą zajął się Graniczny Inspektorat Weterynarii w Koroszczynie.
- Zrobiliśmy sekcje zwłok zwierzęcia. Okazało się, że tygrys miał skręt żołądka i zaczopowanie przewodu pokarmowego. Powiadomiliśmy też prokuraturę i policję o naruszeniu norm transportowych zwierząt – informuje Eugeniusz Karpiuk, zastępca Granicznego Lekarza Weterynarii w Koroszczynie.
We wtorek policjanci Komisariatu Policji w Terespolu otrzymali informację od lekarza weterynarii z Granicznego Inspektoratu Weterynarii w Koroszczynie o możliwości popełnienia przestępstwa znęcania się nad zwierzętami, poprzez rażące naruszenie zasad transportu. Zawiadomienia w tej sprawie przekazane zostało też przez przedstawicieli Fundacji Animals.
- Natychmiast po otrzymaniu tej informacji zajęliśmy się sprawą. Sprawdzamy wszystkie okoliczności i zbieramy materiał dowodowy. Wysłaliśmy również wniosek do wójta o wydanie decyzji administracyjnej dotyczącej odebrania zwierząt. Jesteśmy też w stałym kontakcie zarówno ze służbą celną i Inspektoratem weterynarii jak też pracownikami jednego z ogrodów zoologicznych będących na miejscu zdarzenia – relacjonuje podkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla, oficer prasowy bialskiej policji.
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?