Puławskie lodowisko to hasło na dobrą sprawę od kilku lat jest tylko pustym sloganem, bo w mieście nie ma ani miejsca ani obiektu gdzie można by bezpiecznie pojeździć na łyżwach.
- W zeszłym roku próbowaliśmy, ale niestety się nie udało. Tym razem również spróbujemy i mamy nadzieję, na sukces. Kiedy pojawi się większy mróz i spadnie trochę śniegu na działce obok stadionu, tam gdzie kiedyś było główne wejście na basen będziemy chcieli usypać bandy i rozłożyć folię, aby woda "nie uciekała" - wyjaśnia Antoni Rękas, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Puławach.
Woda MOSiR-owi "uciekła" w zeszłym roku bo okazało się, że pod działką znajdują się stare fundament i woda zamiast pozostać na powierzchni wlała się do środka.
Szansy na powrót lodowiska nie ma na pewno w Galerii Zielonej.
Czy jest jeszcze jakaś nadzieja na lodowisko w Puławach?
Chęć powtórzenia swojej zeszłorocznej inicjatywy zgłaszają członkowie Stowarzyszenia Inicjatyw Społecznych "Teraz", którzy w zeszłym roku starali się stworzyć lodowisko przy Szkole Podstawowej nr 1, ale pogoda pokrzyżowała im plany.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
