3,8 miliona złotych kosztował ukończony w 2013 roku remont oczyszczalni ścieków w Bochotnicy. Teraz, ze względu na powtarzające się awarie, inwestycji przyjrzy się prokuratura.
Remont oczyszczalni rozpoczął się w 2012 roku. Jak tłumaczyły ówczesne władze miasteczka, był konieczny, aby dostosować ją do obowiązujących przepisów i potrzeb miasta i gminy. Inwestycja w ponad 70 procentach była sfinansowana ze środków zewnętrznych. Teraz przygląda się jej prokuratura.
-Prowadzimy w tej sprawie postępowanie sprawdzające. Chodzi o artykuł 286 kk., czyli doprowadzenie do niekorzystnego rozporządzenia mieniem. Zawiadomienie złożył do nas burmistrz Kazimierza Dolnego – informuje Grzegorz Kwit, szef puławskiej prokuratury.
Do tego, jak po remoncie sprawowała się nowa oczyszczalnia było jednak wiele zastrzeżeń. Kazimierscy radni z komisji rewizyjnej mieli za to zastrzeżenia m.in. co do złej jakości urządzeń zastosowanych podczas remontu. W ubiegłym tygodniu burmistrz Kazimierza przekazał sprawę prokuraturze.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
