Byłam. Wystawcy, uczestnicy, nagrodzeni- super i szczere gratulacje. Organizatorzy- pała!!! 1. na sali pustki, bo większość ludzi na stoiskach. Najpierw występy a potem taśma wręczania nagród i nuda- można było poprzeplatać: nagrody w jednej kategorii i występy w danej kategorii. 2. Zamieszanie z wręczaniem nagród zwłaszcza żenujący przypadek p. Zbigniewa Kozaka, który wywołany na scenę został z niej wyproszony, potem znów wywołany. 3. kolejna żenująca wpadka to bałagan z wręczaniem nagród i chłopaczek został bez nagrody. 4. Żałosne wręcz podpisywanie nagród przy stoliku pod sceną, jakby ie można było laureatów wyprowadzać za kulisy, tam podpisy i spoko. 5. Fatalni prowadzący- p. Agata zwracająca się publicznie do swojego szefa że na przyszły rok muszą zmienić formułę, a p. Andrzej z wadą wymowy, nie umiejący poprawnie przeczytać tego co ma napisane, aż bolało jego "lałureat" i"ałutor". Dla prowadzących ważniejsi byli zaproszeni goście i organizatorzy niż "lałureaci". Żal, że imprezę która może wspaniale promować kulturę powiatu, robią ludzie nie mający pojęcia o kulturze osobistej..... I jest to odczucie nie tylko moje, ale większości obecnych, z którymi rozmawiałam.
