Wybierz region

Wybierz miasto

    Zgłoś komentarz do moderacji

    Witam. O ile mi wiadomo, to grupa młodzieży która przyjechała wraz z chłopcem który stracił życie odwiedziła córkę właściciela stawu która nic przeciwko temu nie miała. Również w tym czasie kiedy przybywali Oni na terenie posesji właściciela stawu znajdowało się wraz z nimi kilka osób w wieku powyżej 40-stu lat, którzy również nie poprosili o opuszczenie prywatnego terenu. Moim zdaniem nie ma co zrzucać winy na młodzież, która bawiła się na tej posiadłości gdyż nikt im tego nie zabronił i każdy wiedział, że tak owe osoby tam się znajdują. Myślę, że oni też to przeżywają a komentarzami, które przeczytałem poniżej zapewne tylko zadają dodatkowy smutek zarówno rodzinie chłopca jak i wszystkim jego znajomym i osobom, które były wraz z Nim w ostatnich godzinach jego życia. Myślę, że w tej sytuacji zamiast pisać obraźliwe komentarze należałoby pomodlić się za jego duszę.

    KOD

    Polecamy!