Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wisła Puławy przed kolejną szansą

WA
Wisła Puławy przed kolejną szansą
Wisła Puławy przed kolejną szansą WA
Wisła Puławy w sobotę rozegra już 9 spotkanie w II lidze. Jak na razie zarówno zawodnicy jak i kibice nie mają się z czego cieszyć, bo puławska ekipa ma na koncie zaledwie 2 punkty i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli.

Wisła Puławy jak na razie obecnego sezonu nie może zaliczyć do udanych. Po 2 remisach i aż 6 porażkach zajmuje przedostatnie miejsce w II lidze. W zeszłym tygodniu wymieniono trenera, którym został pochodzący z Ukrainy Bogdan Bławacki. Pod wodzą nowego szkoleniowca Wisła przegrała w miniony piątek w Rybniku z tamtejszym Energetykiem 0:3. Nowy trener nie wiele mógł zrobić, bo posadę objął w środę, a mecz rozegrano dwa dni później.

Trochę inaczej wygląda sytuacja nadchodzącego meczu ze Stalą Stalowa Wola, z którą do tej pory Wisła rozegrała 6 oficjalnych spotkań. 2 z nich zakończyły się zwycięstwem Dumy Powiśla, jedno wygrała Stalówka i padły 3 remisy. Kibice mają nadzieję, że w końcu puławski zespół złapie wiatr w żagle i zdobędzie wymarzone 3 punkty. Jedyne co martwi to skuteczność ekipy ze Stalowej Woli zajmującej obecnie 8 miejsce w tabeli, która jak na razie zaliczyła 4 zwycięstwa, jeden remis i trzykrotnie schodziła z boiska pokonana. Martwi również fakt, że w spotkaniu nie zagra Konrad Nowak, który będzie pauzował za kartki.

Wiślacy szczególną uwagę powinni zwrócić na Łukasz Sekulskiego, który prowadzi w tabeli strzelców II ligi z 6 trafieniami na koncie. "Opieki" będzie również potrzebował obrońca Łukasz Czarny, który już 3 razy trafił do siatki rywali.

Początek spotkania Wisły w sobotę o godzinie 16:00 na stadionie przy ulicy Hauke - Bosaka.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto