Puławy: Most przekazany, dokumentacja nie. Za milion złotych powstanie nowa

- Ponieważ nie dostaliśmy dokumentacji technicznej musimy wszystkie dokumenty niezbędne do zlecenia robót wykonać na nowo. Pieniądze przeznaczamy właśnie na ten cel – tłumaczy Andrzej Gwozda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich.

Most w rękach województwa
Most na mocy ustawy przeszedł pod opiekę samorządu wojewódzkiego od 1 stycznia 2016 roku. 30 grudnia miasto miało przekazać nowemu zarządcy obiektu całą dokumentację. Nie pojawiły się jednak osoby upoważnione do odbioru dokumentów. - Następnego dnia zawieźliśmy całą dokumentację będącą w naszym posiadaniu – dotyczącą dróg, mostów, ulic Piłsudskiego i Centralnej, i złożyliśmy w Urzędzie Marszałkowskim z protokołem przejęcia drogi. Wraz z początkiem roku droga przechodzi pod opiekę samorządu, więc pod koniec grudnia chcieliśmy potwierdzić przejęcie drogi, i takim potwierdzeniem jest właśnie protokół – dodał Andrzej Stolarski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Puławach.

Tomasz Kwiatkowski, kierownik Rejonu Dróg Wojewódzkich w Puławach zapewniał, że od 1 stycznia przejmuje odpowiedzialność za zimowe utrzymanie drogi i mostu.

- Prawnie została ona przejęta, ale Zarząd Dróg Wojewódzkich powinien potwierdzić to dokumentem. To, że droga zmienia właściciela było wiadomo już w sierpniu. Do tej pory jednak żaden przedstawiciel nowego zarządcy nie zgłosił się, żeby przejąć dokumentację. Niegospodarnością byłoby jej nie wykorzystać. Do tej pory nie mamy potwierdzenia że drogi i most przyjął nowy zarządca. Protokół podpisaliśmy, ale nie dostaliśmy go z powrotem – twierdzi dyrektor Stolarski.

Zamieszanie z dokumentami
Z tymi zarzutami nie zgadza się jednak dyrektor Andrzej Gwozda. Tłumaczy, że choć dokumentacja została przekazana do Urzędu Marszałkowskiego, brakuje jej kilku ważnych elementów: - Nie ma dokumentacji dotyczącej remontu. Brakuje też podstawowego dokumentu, tzw. OT, czyli „przekazanie środka trwałego”, a jest on konieczny. Będziemy występować o uzupełnienie tych dokumentów – wyjaśnia.

Po tym jak w budżecie województwa na ten rok zabezpieczono pieniądze na remont mostu, Zarząd Dróg Wojewódzkich rozpoczął przygotowywanie nowej dokumentacji technicznej: - Otworzymy przetarg na opracowanie ekspertyzy o stanie mostu. Ponieważ nie dostaliśmy dokumentacji technicznej musimy wszystkie dokumenty niezbędne do zlecenia robót wykonać na nowo. Rozpoczynamy od oceny stanu technicznego mostu. Nie dostaliśmy kompletnej książki obiektu budowlanego i projektu, które trzeba będzie teraz zrobić od podstaw – tłumaczy Andrzej Gwozda, dyrektor Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie. Po spotkaniu 30 grudnia, Zarząd Dróg Wojewódzkich otwarcie krytykował prezydent Puław Janusz Grobel – Jestem zaskoczony postawą ZDW. Było kilka miesięcy na to aby Zarząd sprecyzował jakie dokumenty będą potrzebne. Oczekiwania związane z dokumentacją nie są uwarunkowane żadnymi przepisami prawnymi. Uważam , że jest to gra na zwłokę i brak odpowiedzialności - mówił prezydent.

Do 1 stycznia 2016 most w 40 proc. był w rękach gminy, a za pozostałą część odpowiadało miasto. Utrzymanie obiektu było bardzo kosztowne: - Byliśmy jedyną gminą w całej Polsce na barkach której spoczywał ciężar utrzymania mostu o kluczowej roli dla województwa. Obsługiwaliśmy olbrzymią liczbę samochodów – tłumaczy wójt Krzysztof Brzeziński. W styczniu 2008 roku samorząd miasta i gminy zaczęły ubiegać się o zmianę krzywdzącego przepisu. Na rozstrzygnięcie trzeba było czekać do września 2013 roku, kiedy Sejm i Senat przyjęły nowelizację ustawy. Prezydent skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego, który rozstrzygał ją przez dwa lata. Ustawa weszła w lipcu ubiegłego roku. Gmina i miasto Puławy po miesiącu przyjęły stosowne uchwały, w skutek czego od nowego roku za drogę i most zarządzać miał Zarząd Województwa Lubelskiego, a odpowiadać Zarząd Dróg Wojewódzkich i Rejon Dróg Wojewódzkich w Puławach.