Puławy. Jest targowisko, będzie hala sportowa

Urząd Miasta przymierza się do budowy nowej hali widowiskowo-sportowej przy ul. Lubelskiej. Obiekt byłby usytuowany na terenie po dawnym tartaku, który miasto kupiło z myślą o tej inwestycji. Decyzja o budowie hali była uzależniona od finansowania z zewnątrz. Teraz pojawiła się możliwość otrzymania pieniędzy od ministerstwa sportu na dofinansowanie budowy nowej hali.

Bądź na bieżąco. Polub nas na Facebooku!

Radni miejscy podjęli już stanowisko w sprawie budowy takiego obiektu. Było to niezbędne, by przygotować dokumentację inwestycji. Jej stworzenie to koszt od 1,5 do 2 mln złotych. Istnieje wprawdzie ryzyko, że dokumentacja nie zostanie dofinansowana, ale radni zaryzykowali.

W starej hali przy ul. Partyzantów trzeba zmodernizować dach (to koszt około 15 mln zł) oraz basen, który był budowany według archaicznej technologii. To wymaga kolejnych milionów złotych, podobnie jak zwiększenie liczby miejsc dla kibiców rozgrywanych tu spotkań piłki ręcznej.

Szacowany koszt modernizacji hali to 25 mln zł. - Obiekt nadał byłby ułomny pod względem funkcjonowania. Modernizację starej hali uważam za bezcelową - twierdzi prezydent Puław Janusz Grobel.

Jeśli powstanie nowy obiekt, o losie starej hali postanowią radni. Być może zdecydują o jej sprzedaży. Teren, na którym obecnie stoi stara hala, ma wartość około 7 mln zł. Sam obiekt około 5 mln zł.

Przy prezydencie miasta Puławy powołano zespół roboczy, który ma doradzać w sprawie inwestycji związanej z budową nowej hali. Pierwsze spotkanie odbyło się w minionym tygodniu.

- Chcielibyśmy tak skoordynować prace nad nową halą, aby do końca czerwca rozpisać przetarg na projektowanie obiektu i by taki projekt szybko powstał. Gdyby przed 15 marca przyszłego roku miasto otrzymało prawomocne pozwolenie na budowę, moglibyśmy skutecznie aplikować o środki w ministerstwie sportu. Wstępna aplikacja byłaby możliwa w lipcu - mówi prezydent.

Budowa nowej hali będzie inwestycją wieloletnią. Miasto dysponuje wykonaną kilka lat temu koncepcją nowej hali na ponad 4 tysiące miejsc.

- Uważam, że to za dużo. Zadaniem nowo powołanego zespołu będzie określenie funkcji podstawowych obiektu oraz funkcji towarzyszących. To będzie hala, z której mogłyby korzystać na razie tylko drużyna piłki ręcznej, sekcja podnoszenia ciężarów i sekcja pływania działająca na bazie starej hali - podkreśla prezydent.

Aby zapewnić pływakom treningi, potrzebny będzie także nowy basen. Mógłby on powstać jako obiekt powiązany z halą. Szacunkowy koszt budowy hali bez basenu to około 40 - 50 mln zł.

- Jeśli prowadzenie handlu nie będzie kolidowało z rozgrywkami sportowymi, targowisko ma szansę pozostać na dotychczasowym miejscu. Byłoby to targowisko mobilne, ale bardziej ucywilizowane niż obecnie istniejące. Przy hali będzie miejsce na ustawienie straganów, ale musiałyby one być ujednolicone - informują urzędnicy.

Potencjalny awans piłkarzy klubu sportowego Wisła z drugiej do pierwszej ligi też oznacza dodatkowe wydatki. Chodzi o modernizację oświetlenia i podgrzewaną murawę, czyli spełnienie wymogów Polskiego Związku Piłki Nożnej. Należy tak oświetlić boisko, by można było przeprowadzić z niego transmisję telewizyjną.

- Jeśli klub awansuje, to zmodernizujemy oświetlenie pod względem ilości luksów. Podgrzewana murawa nigdy wcześniej nie była wymagana w pierwszej lidze, lecz dopiero w ekstraklasie - zastrzega prezydent Puław Janusz Grobel. - Zadaniem klubu jest uzyskanie prolongaty na spełnienie tego wymogu. Inwestycja w podgrzewanie murawy to koszt około 1 mln zł, a doświetlenie to dodatkowo kilkaset tysięcy złotych. Jesteśmy w stanie jako miasto przeprowadzić te inwestycje, chyba że klub zdecyduje się na rozgrywanie meczów poza Puławami - dodaje Grobel.