- Mogę potwierdzić, że dyrektor publicznego ZOZ-u w Puławach została w zeszłym tygodniu zatrzymana i przewieziona do Warszawy gdzie prokurator ogłosił jej zarzut. Chodzi o przyjęcie korzyści majątkowej i osobistej w zamian za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa. Sprawa dotyczy popełnienia przestępstwa z artykułu 228 paragraf 3 kodeksu karnego - wyjaśnia Przemysław Nowak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Wymieniony przez prokuratora paragraf kodeksu karnego mówi: "kto, w związku z pełnieniem funkcji publicznej, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo jej obietnicę za zachowanie stanowiące naruszenie przepisów prawa,podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.".
Dyrektor Herda została przesłuchana w charakterze podejrzanej, a sąd zastosował wobec niej środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w wysokości 50 tysięcy złotych.
- Jestem niewinna, obecnie toczy się postępowanie i mam nadzieję, że ono potwierdzi to że jestem niewinna. Absolutnie nie przyjęłam żadnej łapówki - komentuje krótko dyrektor puławskiego szpitala.
Sprawą zajął się również zarząd powiatu puławskiego, który we wtorek wezwał Jolantę Herdę na rozmowę.
- Nie możemy nic powiedzieć ponadto, że zbieramy informacje na temat tego co się wydarzyło. Oficjalnie nie otrzymaliśmy żadnych informacji o postawionych zarzutach dowiedzieliśmy się z mediów - wyjaśnia Leszek Gorgol, członek zarządu powiatu puławskiego.
Dodatkowo zarząd wydał również oświadczenie, w którym czytam m.in. że Zarząd Powiatu ani Starosta Puławski do czasu uzyskania oficjalnej wiedzy, z uwagi na dobro postępowania jakie się toczy, interes osób, których postępowanie to dotyczy, powstrzyma się od komentowania nieoficjalnych informacji, jakie otrzymuje w sprawie.
Sprawa w związku z którą dyrektor szpitala została zatrzymana, dotyczy tzw. ustawiania przetargów związanych z wytwarzaniem i dostawą posiłków do szpitala.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?