18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Prokuratura szuka porucznika-szpiega. Ostatnio mieszkał w Puławach

Paweł Żurek
Puławy były ostatnim znanym miejscem zamieszkania por. rezerwy Piotra Capały, poszukiwanego m.in. za szpiegostwo. List gończy za żołnierzem wystawił mazowiecki oddział Żandarmerii Wojskowej.

Śledztwo w sprawie porucznika wszczęła już Prokuratura Okręgowa w Warszawie. – Potwierdzamy, że są już prowadzone działania w jego sprawie, oraz, że zwróciliśmy się do żandarmerii z prośbą o wystawienie za nim listu gończego – tłumaczy prokurator Magdalena Sowa, zastępca rzecznika PO.

Jak podaje Prokuratura Okręgowa, porucznik Capała zanim przeszedł do rezerwy, był żołnierzem 1. Bazy Lotnictwa Transportowego w Warszawie. Teraz będzie poszukiwany z artykułu 130 KK, czyli za szpiegostwo: - Kto bierze udział w działalności obcego wywiadu przeciwko Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Paragraf 2 tego artykułu podaje też, że: - Kto, biorąc udział w obcym wywiadzie albo działając na jego rzecz, udziela temu wywiadowi wiadomości, których przekazanie może wyrządzić szkodę Rzeczypospolitej Polskiej, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.

Porucznik Capała jest też poszukiwany za przekroczenie uprawnień publicznych, nielegalne posiadanie broni, oraz samodzielnego zabrania broni palnej, bądź materiałów wybuchowych. Jak podaje Żandarmeria w liście gończym, poszukiwany ma ok. 181 cm wzrostu i waży 69 kilogramów. Ma ciemne włosy i jasne brązowe oczy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto