Próbowali ukraść złom z prywatnej posesji

- Około północy do puławskiego dyżurnego zadzwonił właściciel posesji, który poinformował, że na jego placu kręcą się obce osoby. Chwilę później na miejscu byli już mundurowi. Sprawcy jednak zbiegli. Podczas penetracji pobliskiego terenu na ul. Włostowickiej policjanci zauważyli mężczyznę odpowiadającego rysopisowi podanemu przez pokrzywdzonego. Okazał się nim 19 letni puławianin. Ten stanowczo twierdził, że w miejscu kradzieży był sam - wyjaśnia Marcin Koper, oficer prasowy puławskiej policji

Kilka minut później policjanci zatrzymali do kontroli drogowej pojazd wraz z przyczepką. Okazało się, że podróżuje nim dwóch młodych mężczyzn w wieku 17 i 19 lat, którzy znają się z wcześniej zatrzymanym. Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Za kradzież zgodnie z kodeksem karnym grozi kara pozbawienia wolności do lat 5.

Policjanci sprawdzają czy zatrzymani nie mają związku z kradzieżą, która miała miejsce tydzień temu na terenie tej samej posesji. Wtedy zginęło blisko pół tony złomu.