Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pogotowie w Puławach. Sprzeciwiają się redukcji liczby ratowników w karetkach

Paweł Żurek
Katarzyna Prokuska/ Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
Mieszkańcy Puław i okolicznych miejscowości zbierają podpisy pod petycją o utrzymanie trzyosobowego składu zespołu ratunkowego w karetkach. Zmniejszenie obsady ma być jednym ze sposobów walki z olbrzymim zadłużeniem puławskiego szpitala. O sytuacji placówki radni będą rozmawiać w środę na sesji poświęconej tylko temu tematowi.

Podpisy pod petycją mieszkańcy zbierają od kilku dni. Ostrzegają, że redukcja obsady zespołów wyjazdowych pogotowia może zagrażać życiu i zdrowiu chorych: - Standard postępowania z pacjentem urazowym określa, że do prawidłowego wykonania procedur potrzebne jest trzech, a nie dwóch ratowników. Co więcej, tylko trzyosobowy zespół daje gwarancję zabezpieczenia pacjenta z zaburzeniami psychicznymi zgodnie z ustawą o ochronie zdrowia psychicznego – tłumaczy Mariusz Przewłoka, ratownik medyczny i reprezentant protestujących przed Starostwem Powiatowym w Puławach.

- Puławy byłyby drugim powiatem w województwie lubelskim gdzie w karetce jeździ tylko jeden ratownik – mówi z kolei radna Lidia Twardowska, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w SP ZOZ Puławy. Przewłoka dodaje, że przepisy, które dopuszczają tworzenie w karetkach zespołów różnych liczebnie zespołów to bubel. - To powoduje naruszenie zasady równego dostępu do ochrony zdrowia wyrażonej w art. 68 ust. 2 konstytucji RP – twierdzi.

SPZOZ szuka oszczędności, bo szpital w Puławach jest zadłużony. Według radnego powiatu Leszka Gorgola, nie obejdzie się bez cięcia kosztów: - To nie będzie krótki proces. Musimy uzyskać płynność finansową, wypracować zdrowy sposób nie zadłużania się szpitala. Póki co długi są ogromne. Szpital przy pewnych zabiegach powinien odzyskać rentowność. Nie opanujemy jednak sytuacji bez programu naprawczego. Zaniedbania organizacyjne kumulowały się przez lata – mówi radny.

Chcieliśmy zapytać o stanowisko w tej sprawie Piotra Rybaka, dyrektora szpitala w Puławach. Wielokrotnie dzwoniliśmy do SPZOZ, jednak nie udało nam się z nim porozmawiać.

Redukcja obsady w karetkach ma być tylko jednym z wielu rozwiązań, które mają uzdrowić szpitalne finanse. O problemach placówki radni będą dyskutować w środę na sesji poświęconej wyłącznie sprawom szpitala.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kazimierzdolny.naszemiasto.pl Nasze Miasto