Zakłady Azotowe „Puławy” w 2013 r. weszły w skład wielkiej grupy chemicznej z centralą w Tarnowie, ale od niedawna rodzą się na tym tle kłopoty. Związkowcy z „Puław” wysłali właśnie list do premier Beaty Szydło, wicepremiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. W jakiej sprawie? Oficjalnie liderzy związkowi nie chcą o nim rozmawiać, ale ich koledzy są bardziej rozmowni.
- Centrala grupy w Tarnowie traktuje nas jak maszynkę do zarabiania i wypłacania pieniędzy - tłumaczy jeden z pracowników.
Ciąg dalszy artykułu dostępny na stronie Kuriera Lubelskiego PLUS
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?