- Odchodzący Prezydent nie podpisał projektu i nie nadał jemu biegu w określonym przez Ustawę o finansach publicznych terminie 15-go listopada - wyjaśnia Urząd Miasta Puławy. Z tego powodu pod koniec ubiegłego tygodnia to właśnie Paweł Maj zjawił się z projektem w Regionalnej Izbie Rozrachunkowej w Lublinie.
- Prezydent dokonał jedynych zmian w projekcie, polegających na zabezpieczeniu kwoty 3 mln 765 tys. zł przeznaczonej na wkład własny miasta w związku z budową ulic Powstańców Listopadowych i Kowalskiej. Miasto Puławy uzyskało w ostatnich dniach dofinansowanie zewnętrzne na realizację tych projektów w wysokości 2 mln 125 tys. zł - zapewnia Miasto Puławy.
Paweł Maj zwiększył również kwotę, jaką przeznacza się na oświatę o ponad 200 tys. złotych, uznając poprzednią za niewystarczającą.
Cała kwota budżetu opiewa aż na 333,6 mln zł. Przyszłoroczny budżet będzie jednak tym deficytowym, jak tłumaczy miasto za względu na wiele realizacji i inwestycji na terenie Puław. Różnica między wydatkami a dochodami wynosić będzie 50 mln zł.
W najbliższych dniach projekt będzie omawiany na posiedzeniach komisji radnych, a następnie poddany głosowaniu na sesji Rady Miasta Puławy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?