Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy prezes Azotów: Pozycja "z zewnątrz" pozwala na obiektywizm

rozmawiał Piotr Nowak
Piotr Krzyżanowski
- Moja rola to scalanie, a nie dzielenie - mówi o swojej obecności w puławskich Azotach Mariusz Bober, nowy p.o. prezesa firmy.

Jakie są Pana plany wobec Zakładów Azotowych „Puławy”? Czy spółce grozi wycofanie się z części inwestycji?
Grupa Azoty Puławy jest największą spółką o kluczowym znaczeniu dla całej Grupy Azoty, dlatego też powierzono mi pełnienie w niej obowiązków prezesa zarządu. Z tej perspektywy zdecydowanie łatwiej będzie mi efektywniej i szybciej integrować całą Grupę. Puławskie Azoty generują rokrocznie bardzo dobre wyniki finansowe - to przede wszystkim efekt ciężkiej pracy wielu zaangażowanych ludzi oraz wieloletnich inwestycji w nowe produkty i zadania proefektyw-nościowe. Z pewnością mogę powiedzieć, że chcemy ten kierunek utrzymać, ale też musimy mieć pewność, że wszystkie zaplanowane inwestycje mają swoje uzasadnienie rynkowe i finansowe w obliczu dynamicznie zmieniających się warunków.

Jedną z najważniejszych inwestycji Zakładów Azotowych jest budowa nowej elektrowni do 2019 r. Jak mamy rozumieć ostatnią decyzję o odwołaniu ze stanowiska Zygmunta Kwiatkowskiego, który kierował przedsięwzięciem?
Projekt elektrowni jest bez wątpienia największy i najważniejszy, dlatego już pierwszego dnia pracy podjęliśmy kierunkowe działania, odwołując z funkcji prezesa Elektrowni Puławy obecnego prezesa i powierzając tę funkcję Julianowi Krawczyńskiemu, człowiekowi od lat związanemu z Puławami, który odpowiadał za największe inwestycje, i który ma duże doświadczenie w realizacji projektów energetycznych na potrzeby przemysłu.

Pracownicy obawiają się utraty samodzielności ZA „Puławy”, wycofania spółki z giełdy lub przeniesienia siedziby spółki. Czy takie rozwiązania są brane pod uwagę?
Żadne tego typu działania nie są obecnie planowane. Rozumiem, że każda zmiana powoduje obawy, jednak stale podkreślam, że moja rola tutaj to scalanie i integrowanie, a nie dzielenie. Wiem, że puławskie Azoty, tak jak każda inna firma w Grupie, posiadają swoją wieloletnią historię i tradycję, która wytworzyła poczucie dumy i tożsamości lokalnej. Szanuję to i w pełni rozumiem. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, aby obok tej tożsamości lokalnej istniało równie silne poczucie przynależności do Grupy Azoty - podobnie jak jesteśmy Polakami i puławianami. Myślę, że moja osoba, jako człowieka „z zewnątrz”, bo nie jestem emocjonalnie związany ani z Puławami, ani z Tarnowem, pozwala na zachowanie obiektywizmu w budowaniu tej wspólnej tożsamości.

Wcześniej pracownicy wybrali do zarządu swojego przedstawiciela - Andrzeja Skwarka. Czy i kiedy wejdzie on w skład zarządu?
Z ostatecznym kształtem zarządu musimy poczekać do zwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy spółki, którego datę ogłosimy w najbliższym czasie. W tym dniu też wygaśnie mandat obecnemu członkowi zarządu wybranemu przez pracowników i rada nadzorcza będzie mogła powołać w skład zarządu wybranego przez załogę Andrzeja Skwarka.

Zmiany w zarządzie puławskich Azotów nastąpiły 5 kwietnia. Rada nadzorcza wybrała Pana na pełniącego obowiązki prezesa. Czy to oznacza, że wybór nie jest jeszcze ostateczny?
To nazewnictwo „pełniący obowiązki” nie jest ostateczne, ale zadania, jakie postawiła przede mną rada nadzorcza powołując mnie na stanowisko, wymagają zdecydowanie dłuższego czasu. W środę podzieliliśmy się już obszarami funkcjonowania firmy z wiceprezesami Grupy Azoty Puławy. Pan Zbigniew Gagat odpowiada za handel, technologię i rozwój oraz obszar wsparcia. Pan Jacek Janiszek za inwestycje i energetykę. Pan Wojciech Kozak za produkcję i finanse, podczas gdy ja zajmuję się sprawami personalnymi, korporacyjnymi, audytem i zarządzaniem ryzykiem, kontaktami z radą pracowników oraz komunikacją - stąd też nasza rozmowa.

Mariusz Bober jest pełniącym obowiązki prezesa zarządu Grupy Azoty Zakładów Azotowych „Puławy” od 5 kwietnia br. W lutym został prezesem całej Grupy Azoty z siedzibą w Tarnowie. Zanim stanął na czele kontrolowanej przez Skarb Państwa polskiej chemii, był prezesem fundacji Rosa, inkubatora biznesowego Trinity AdVenture, spółek Supra Agrochemia i Auto Śląsk. Od 2006 do 2010 r. był prezesem zajmującego się wysokimi technologiami KGHM ECOREN. (PN)

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Nowy prezes Azotów: Pozycja "z zewnątrz" pozwala na obiektywizm - Puławy Nasze Miasto

Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto