Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy parking w Nałęczowie. Czy pomoże rozwiązać problem nielegalnego parkowania?

Leszek Mikrut
Nowy parking w Nałęczowie
Nowy parking w Nałęczowie Leszek Mikrut
Parkowanie pojazdów niezgodne ze wskazaniami znaków drogowych jest od lat zmorą każdego większego miasta. Nie inaczej sytuacja ta wygląda również w największym uzdrowisku w woj. lubelskim.

Na co dzień problem ze znalezieniem miejsca parkingowego w Nałęczowie mają na ogół tylko kuracjusze, którzy na leczenie przyjeżdżają własnymi pojazdami. Sanatoria bowiem dysponują ograniczoną ilością miejsc postojowych. Ci zaś, dla których ich nie starcza lub nie chcą płacić zazwyczaj wygórowanej ceny za taką możliwość pozostawienia swoich czterech kółek, starają się szukać na własną rękę miejsca dla swego auta.

BĄDŹ NA BIEŻĄCO. POLUB NAS NA FACEBOOKU

I tu pojawia się problem, gdyż funkcjonujące w mieście prywatne parkingi strzeżone nie są tanie, a ogólnodostępny zlokalizowany na zapleczu Urzędu Miasta nie jest z kolei zbyt pojemny. Pozostają zatem ulice i chodniki. Te zaś przeważnie strzeżone są przez znaki B-36 zakazu zatrzymywania się oraz B-35 zakazu postoju.

I tu jakby z pomocą kuracjuszom oraz innym gościom Nałęczowa przychodzi miejscowa Policja i Straż Miejska. Funkcjonariusze przez szeroko rozwarte palce patrzą na poczynania amatorów nielegalnego parkowania. Niby jest to miły gest, ale krzywdzący tych praworządnych kierowców, którzy nie chcą ryzykować i nie decydują się na łamanie przepisów ruchu drogowego.

Sytuacja przybiera jeszcze bardziej ostra formę w weekendy, gdy do Nałęczowa ściągają rzesze spragnionych świeżego powietrza i spacerów lublinian, jak również gości z innych miast. Wtedy większość ulic oznakowanych brakiem możliwości parkowania i zatrzymywania się zamienia się w okresowe parkingi. Prym wiedzie reprezentacyjna aleja Lipowa, a szczególnie jej dokładnie oznakowany zakazami pozostawiania tam pojazdów odcinek tuż przy wejściu do Parku Zdrojowego od strony Pałacu Małachowskich, a naprzeciwko Urzędu Miasta. Nie lepiej jest na ulicach: 1-go Maja, Michała Górskiego, Leśnej, Tadeusza Kościuszki, Bolesława Prusa, Stanisława Augusta Poniatowskiego czy na Armatniej Górze.

Miejscowi funkcjonariusze służb zazwyczaj nie zauważają takiej sytuacji. Fakt ten tłumaczą brakami kadrowymi, ważniejszymi sprawami, itp. Czasami swych nałęczowskich kolegów „wyręczają” zmotoryzowani policjanci z Puław, ale jedynie wtedy, gdy patrolują tamten rejon, lub gdy zostaną wezwani przez zdenerwowanego istniejąca sytuacją obywatela.

A może by tak zalegalizować taki „weekendowy” stan rzeczy poprzez umieszczenie pod znakami zakazu postoju i zatrzymywania się tabliczek z napisem: „Od poniedziałku do piątku” lub "Nie dotyczy dni weekendowych i świątecznych" ? To rozwiązanie z pewnością pomogłoby zarówno przestrzegającym przepisów zmotoryzowanym, jak i samym stróżom porządku publicznego.

Wbrew pozorom w Nałęczowie nie brakuje miejsc parkingowych. Są jednakże zazwyczaj wykorzystywane w znikomym procencie, szczególnie w dni powszednie. Jedno z nowych funkcjonuje od kilku miesięcy przy ul. 1-go Maja, a więc w samym centrum miasta, tuż przy Banku Spółdzielczym. Jest niestrzeżone, ale z automatycznym szlabanem i poborem niewygórowanych opłat. Kto nie chce łamać przepisów, a pragnie pozostawić pojazd w bezpośrednim sąsiedztwie Parku zdrojowego, bez kłopotów może z niego skorzystać.

CZYTAJ TEŻ:
Nałęczów chce ciszą przyciagnąć turystów

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kazimierzdolny.naszemiasto.pl Nasze Miasto