Nowa hala w Puławach współfinansowana przez ministerstwo? Prezydent: to możliwe

Zapowiedź to efekt rozmów, jakie w ten czwartek prezydent Janusz Grobel toczył z wiceministrem sportu Jarosławem Stawiarskim. W oświadczeniu opublikowanym na stronie miasta prezydent przewiduje, że część kosztów budowy nowej hali może pokryć dotacja od ministerstwa. Aby jednak się o nią ubiegać, potrzeba gotowej dokumentacji projektowej. - Wybudowanie nowej hali widowiskowo- sportowej to duży wysiłek finansowy dla budżetu miasta, dlatego w ubiegły czwartek spotkałem się z wiceministrem sportu Jarosławem Stawiarskim, żeby porozmawiać o możliwości uzyskania dofinansowania. Mogę dzisiaj stwierdzić, że szanse na dofinansowanie istnieją, natomiast nie jest to przesądzone. – napisał dzisiaj w oświadczeniu prezydent Janusz Grobel.

Ministerstwo zadeklarowało, że mogłoby pokryć do 50% kosztów budowy hali. Dodatkowo, inwestycja miałaby się znaleźć na liście strategicznych na terenie Polski. - Najpierw jednak ministerstwo musi zabezpieczyć na to środki. To nie jest jednoroczna inwestycja. Rada miasta podejmie decyzję odnośnie zabezpieczenia pieniędzy na projekt, który zostanie przedstawiony w ministerstwie. Dopiero wtedy będzie można podpisać umowę – wyjaśnia Artur Kwapiński, dyrektor biura posła Krzysztofa Szulowskiego, który pośredniczył w rozmowach. Kwapiński zapowiada też, że klub radnych miejskich PiS poprze stanowisko prezydenta.

Wciąż nie wiadomo jednak, który z projektów budowy hali zostanie wybrany. Jedną z częściej wymienianych propozycji jest projekt, który zakłada budowę hali i osobnego basenu, razem z 400 miejscami parkingowymi. –Na taki nowoczesny obiekt czekaliśmy. To tak naprawdę ostatnie zadanie sportowe w mieście – po stadionie, i lodowisku, które będzie już niedługo. Prezydent czekał na środki bardzo długo, teraz pojawiła się okazja. Wyszedł z gotowym projektem uchwały, więc tylko czekamy na zielone światło od radnych – cieszy się dyrektor MOSiR-u, Antoni Rękas.