Decyzja NSA dotyczyła głosowania z 23 czerwca 2015 roku. Mieszkańcy gminy Końskowola zdecydowali wówczas, że chcą, by gmina zmieniła plan zagospodarowania przestrzennego, co uniemożliwiłoby dalszą rozbudowę działającej w okolicy ubojni Pini Beef. Firma planowała postawienie biogazowni i spalarni odpadów pozwierzęcych obok istniejących już budynków.
W referendum wzięło udział 4 tys. mieszkańców. „Nie” dla rozbudowy zadeklarowało 98 proc. głosujących. Mimo to firma nie zrezygnowała ze swoich planów i zaskarżyła decyzję o zwołaniu referendum do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Ten orzekł, że głosowanie było nieważne.
- Społeczeństwo może uczestniczyć w zmianie planu zagospodarowania przestrzennego za pośrednictwem dyskusji i konsultacji. Referendum ingeruje w sposób wykorzystania nieruchomości firmy - argumentowali podczas rozprawy przedstawiciele firmy.
Z wyrokiem WSA nie zgodziła się Rada Gminy Końskowola i wniosła do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie o jego kasację.
18 stycznia 2017 roku sąd orzekł, że referendum było zgodne z prawem, a jego wynik jest wiążący. - Uchylono zaskarżony wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i odrzucono skargę Pini Beef - potwierdza Sylwester Marciniak z Wydziału Informacji NSA.
Władze gminy i lokalni ekolodzy walczący o zablokowanie inwestycji odetchnęli z ulgą.
- Potwierdziło się, że działaliśmy w ramach prawa. Referendum jest dla nas ważne, bo w planie zagospodarowania jest zakaz budowania zakładów takich jak biogazownia i spalarnia odpadów zwierzęcych, których chciało Pini Beef. Czekamy jeszcze na uzasadnienie wyroku - wyjaśnia radny gminy Końskowola Janusz Próchniak.
Obecnie w Końskowoli trwają konsultacje nad ostatecznym kształtem planu zagospodarowania przestrzennego. Choć wyrok NSA jest prawomocny, a Pini Beef nie przysługuje do niego odwołanie, to firma może próbować zmieniać plan, zgłaszając uwagi do Rady Gminy.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?