Oburzenie związane z "trupem na bulwarze" wyraziło kilku mieszkańców miasta w majlach do naszej redakcji.
- Wszystko ładnie pięknie odwracamy się w stronę Wisły, ale takie śmieci powinny lądować tam gdzie ich miejsce czyli na wysypisku. Rozumiem, że ktoś zakończył działalności ale powinien zwyczajnie po sobie posprzątać - pisze pan Janusz.
Mimo, że bulwar nadwiślański został zbudowany przez miasto to teren na którym się znajduje de facto zarządzany jest przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej.
- Wielokrotnie kontaktowaliśmy się z właścicielem statku, aby usnął to co znajduje się na bulwarze ale jak na razie nasze apele nie spotkały się z żadną reakcją. Na dobrą sprawę nic poza tym nie możemy zrobić, bo na przykład usunięcie wraku siłą mógłby się wiązać z ewentualnymi oskarżeniem właściciela, że coś zostało zniszczone, a tego chcielibyśmy uniknąć - wyjaśnia Leszek Boguta, dyrektora Zarząd Zlewni Wisły lubelskiej i Bugu granicznego wchodzącego w skład Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej.
Z właścicielem statku nie udało nam się skontaktować, ale dyrektor Boguta zapewnił, że wzmoży działania zmierzające do usunięcia resztek statku.
Trzęsienie ziemi na Wyspach. Partia Pracy wraca do władzy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
