Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kazimierz Dolny: Wizyta ministra Millera w związku z programem przeciwpowodziowym

Wojtek Antosz
Minister MSWiA Jerzy Miller, wizytował wiślane wały i wziął udział w konferencji podczas której zainicjowano prac nad szczegółami Programu Bezpieczeństwa Przeciwpowodziowego w Dorzeczu Wisły Środkowej.

- Byłem tutaj rok temu i nie mogę poznać wałów, to co się tutaj zmieniło jest bardzo imponujące. Ten wał jest nie tylko wyższy, ale również jest o wiele bardziej wytrzymały. Można zagwarantować mieszkańcom okolicznych domów, że tym razem będą mogli spać spokojnie. Mimo tego wiemy jak dużo jest jeszcze do zrobienia, dlatego spotykamy się w Kazimierzu Dolnym, aby porozmawiać o całym środkowym biegu Wisły i zainicjować prace nad szczegółowym programem dotyczącym bezpieczeństwa przeciwpowodziowego na tym obszarze - tłumaczył minister Jerzy Miller podczas wizytowania wałów w Parchatce

Program Bezpieczeństwa Powodziowego w Dorzeczu Wisły Środkowej został zainicjowany przez: ministrów spraw wewnętrznych i administracji, środowiska oraz wojewodę mazowieckiego 13 kwietnia 2011 r. podczas konferencji merytorycznej w Płocku. Zakłada skoordynowane działania administracji rządowej i samorządowej. Jest przygotowywany i realizowany w sposób konsultacyjny – we współpracy z ekspertami świata nauki, samorządami i organizacjami pozarządowymi, zajmującymi się ochroną środowiska. Udział w nim biorą wszystkie najważniejsze instytucje, odpowiadające za bezpieczeństwo powodziowe oraz wojewodowie i marszałkowie ze wszystkich województw, leżących w dorzeczu Wisły środkowej: mazowieckiego, lubelskiego, świętokrzyskiego, kujawsko-pomorskiego, podlaskiego, a także warmińsko-mazurskiego i łódzkiego.

- Ja bym porównał nasze prace do trójskoku, w którym pierwszy krok jest solidny i my go dzisiaj wykonaliśmy. Kolejne dwa jeszcze przed nami, a ten trzeci będzie najważniejszy, bo od niego zależny rezultat. Dziś kończymy przygotowanie założeń, określenie priorytetów, celów i metod. Teraz zajmiemy się pisaniem właściwego dokumentu programowego, który powinien pojawić się w połowie przyszłego roku. Później nastąpi jego weryfikacja i poddanie konsultacjom społecznym. Przed nami ogromne wyzwanie i długa droga, bo projekt ma charakter strategiczny, a jego koszty będą wyrażone w miliardach złotych - tłumaczył Jacek Kozłowski, wojewoda mazowiecki i przewodniczący Komitetu Sterującego, nadzorującego prace nad projektem

Z podjęcia tego typu inicjatywy zadowolony, jest wójt Wilkowa, gminy która ucierpiał najbardziej podczas ostatnie powodzi, ale jednocześnie zaznacza jakie prace powinny być jak najszybciej wdrożone.

- Program jest jak najbardziej potrzebny, będzie regulował wszelkie uzgodnienia dotyczące środowiska, logistyki i infrastruktury technicznej która będzie musiała powstać w celu zapewnienia i wzmożenia bezpieczeństwa przeciwpowodziowego. Odrębną sprawą pozostaje szybkość działania, co jest niezwykle istotne, bo ja i wielu samorządowców gmin nadwiślańskich uważamy, że program programem, ale pewne prace dotyczące odmulania rzeki, powinny być prowadzone. Nie będzie to żadną sprzecznością w stosunku do ram tworzonego programu rządowego, który będzie rozwiązywał te problem od 2014 roku, a widzimy to, że dno rzeki wymaga natychmiastowych prac i w tej chwili powinniśmy się na tym skoncentrować - dzielił się swoimi spostrzeżeniami Grzegorz Teresiński, wójt Wilkowa

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto