Strażacy rozpoczęli akcję gaszenia pożaru w Śniadówce po godzinie 16;30, 10 minut od zgłoszenia. Nie udało się jednak uratować wnętrza budynku, które spłonęło całkowicie mimo, że ogień nie wydostał się na zewnątrz.
- W momencie przyjazdu na miejsce pierwszych jednostek, pożar był już zaawansowany. Sąsiedzi informowali, że w środku mogą być mieszkańcy domu. Gdy tylko udało się dostać do środka, zaczęliśmy poszukiwania - mówi mł. bryg. Krzysztof Morawski z Państwowej Straży Pożarnej w Puławach.
Niestety było już za późno. 80-latka i 48-latek nie żyli.
Prawdopodobna przyczyna wybuchu pożaru to zapalenie się kuchenki gazowej.
Akcja gaszenia ognia trwała do 21:28. Brało w niej udział 7 jednostek.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?