W organizację rocznicy włączą się Radom i Warszawa. Jednak to właśnie Dęblin będzie gospodarzem centralnej części obchodów.
Wiadomo, że odbędzie się tam wystawa maszyn, które na co dzień są wykorzystywane przez 4. Skrzydło Lotnictwa Szkolnego, czyli m.in. TS-11 Iskra, treningowe PZL-130 Orlik czy najnowsze „dziecko” dęblińskiej jednostki, samolot M-346.
- To wszystko jest zaplanowane na 23 sierpnia.Następnego dnia M-346 zostaną ochrzczone i otrzymają nazwę, a na placu przy pomniku bohaterskich lotników Szkoły Orląt odbędzie się uroczysty apel z udziałem najwyższych władz państwowych - informuje kpt. Magdalena Busz z 4. Skrzydła Lotnictwa Szkolnego w Dęblinie.
Oprócz 4. Skrzydła swoje maszyny zaprezentuje także Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych, a specjalistyczny sprzęt wystawi Centrum Szkolenia Inżynieryjno-Lotniczego.
Sto lat w powietrzu
Termin świętowania stulecia lotnictwa wojskowego nie jest przypadkowy. Polskie siły powietrzne istnieją już bowiem prawie wiek. Do pełnej rocznicy brakuje im ledwie kilku miesięcy, co oznacza, że są „starsze” nawet od polskiej niepodległości.
Pierwszy lot polskiego samolotu wojskowego jest bowiem datowany na 5 listopada 1918 roku. To właśnie wtedy por. pilot Stefan Bastyr i por. Janusz de Beaurain wznieśli się w powietrze z oswobodzonej przez Polaków Lewandówki we Lwowie.
Największy Air Show w historii Polski
Wprawdzie centralne obchody rocznicy polskich lotników zostały przeniesione do Dęblina, to jednak główną „gwiazdą” uroczystości będzie radomski Air Show. Organizatorzy zapowiadają: przygotowaliśmy największe pokazy w historii Polski.
- 11 zespołów już potwierdziło swoją obecność. Swoich reprezentantów będą miały 22 państwa. Zapowiedzieli się m.in. piloci z Hiszpanii, Chorwacji, Grecji, Łotwy, Rumunii, Szwajcarii i Jordanii - informuje wiceminister obrony Wojciech Skurkiewicz.
Air Show w Radomiu rozpocznie się 25, a skończy 26 sierpnia.
- Nie ma wątpliwości, że będą to pokazy, jakich jeszcze nie było. Mnóstwo ekip z międzynarodową reputacją, w tym polskie, jak Celfast Flying Team, Biało-Czerwone Iskry z Dęblina, a także Xtreme Sky Force - wylicza Artur Jurak, konstruktor samolotów ze Świdnika i dodaje: Już wcześniej oglądałem tych pilotów w Świdniku na Air Festiwalu. Chcę też odwiedzić Dęblin.
Obchody stulecia zakończą się 28 sierpnia na warszawskich Powązkach, gdzie zostanie oddany hołd lotnikom, którzy zginęli w trakcie służby.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?