Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy biblioteka miejska przeniesie się na Manhattan?

redakcja
redakcja
Puławska Biblioteka Miejska jest za mała na potrzeby zbiorów, jakie zgromadziła. Dlatego miasto szuka terenu pod budowę nowej siedziby dla niej.

Obecnie biblioteka mieści się przy ul. Głębokiej - częściowo w XVII-wiecznym Domku Greckim i w skrzydle dobudowanym do niego w latach 60. XX w. - Od paru lat staramy się pracować studialnie nad rozwiązaniem problemu siedziby budynku głównego biblioteki. Obecny powinien pozostać w jej władaniu, ale nie może być tak intensywnie eksploatowany. Chodzi o to, że księgozbiór ma swoją wagę, a budynek nie jest przystosowany do liczby czytelników, którzy z niego korzystają i liczby wydarzeń kulturalnych, które się w nim odbywają - mówi Janusz Grobel, prezydent Puław.Miasto chciało pogodzić potrzeby biblioteki i "Domu Chemika" i umieścić ją w Puławskim Ośrodku Kultury. - Patrząc perspektywicznie, nadal byłaby to biblioteka ułomna. Pojawiła się także propozycja umieszczenia jej w pałacu Marynki, należącym obecnie do Instytutu Sadownictwa i Kwiaciarstwa, który ma zamiar go sprzedać. Usytuowanie biblioteki w pałacu nie wchodzi jednak w grę, bo zabytkowy budynek byłby niefunkcjonalny. Nakłady na przystosowanie go do potrzeb czytelnictwa byłyby niewspółmiernie wysokie do efektów - uważa prezydent.Władze miasta były także zainteresowane kupnem terenu po dworcu PKS przy ul. Wojska Polskiego i wybudowaniem tu biblioteki. Cena wywoławcza działki była jedna wysoka i ratusz jej nie zaakceptował.Jednym z pomysłów na lokalizację nowej siedziby biblioteki jest działka między ul. Centralną i Piłsudskiego, po zlikwidowanym targowisku Manhattan. Ratusz dysponuje działką obok siedziby Zarządu Inwestycji Miejskich, sąsiadującą z terenami po byłym targowisku. Jest ona jednak za mała, zaproponował więc odkupienie od właścicieli sąsiednich działek albo formułę wspólnego przedsięwzięcia. Miasto ma argumenty w stosunku do właścicieli, bo ich działki nie mają dostępu do drogi publicznej. Ratusz taki dostęp ma i liczy, że wspólna inwestycja dojdzie do skutku. Skorzystałyby obie strony, bo oprócz biblioteki mogłyby tu powstać obiekty komercyjne.Miasto czeka na odpowiedź właścicieli, czy są zaintereso-wani ofertą. - Jeśli nie będzie ich zgody, mamy inne możliwości lokalizacji. Nie chcę jednak o nich mówić, aby nie przekreślać jednej z ciekawszych lokalizacji na terenie po targowisku - kwituje prezydent.Ratusz przygotowuje się do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego centrum. - Kilka dni temu zostały nam zaprezentowane dwie koncepcje, między innymi z możliwością lokalizacji w tym miejscu biblioteki. Podobają mi się te rozwiązania, ale trzeba byłoby je wypośrodkować, bo w obecnych warunkach żadne nie jest do zaakceptowania. Materiał był już prezentowany na posiedzeniu komisji urbanistycznej Urzędu Miasta i będzie służył jako wyjściowy do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego - informuje Janusz Grobel.Oprócz tego wydział kultury ratusza został zobowiązany do tego, by prześledził, jakie funkcje i wyposażenie mają obecnie w Polsce biblioteki i jakie są koszty ich budowy. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Czy biblioteka miejska przeniesie się na Manhattan? - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na pulawy.naszemiasto.pl Nasze Miasto