Spotkanie w Gdańsku było drugim z kolei meczem Azotów Puławy granym na wyjeździe. Pierwsze z nich w minioną niedzielę w Wrocławiu puławska ekipa wygrała dość gładko 36:29. Po tak udanym spotkaniu zarówno zawodnicy i kibice ostrzyli sobie zęby na kolejne dwa punkty.
Niestety ekipa Wybrzeża Gdańsk postawiła bardzo twarde warunki prowadząc praktycznie od początku spotkania. Na przerwę Wybrzeże schodziło z dwubramkową przewagą nad Azotami (14:12). Druga połowa nie była łatwiejsza dla puławskiej ekipy. W końcówce po zdobytych 4 bramkach po kolei, udało się Azotom wyjść na jednobramkowe prowadzenie, jednak ostatecznie Wybrzeże uratowało remis rzucając bramkę na 28 do 28.
Najwięcej bramek dla puławskiej ekipy zdobyli Przemek Krajewski 5 oraz Piotrek Masłowski, Marco Tarabochia i Kosta Savic po 4.
Kolejne spotkanie Azoty Puławy rozegrają w Serbii, gdzie w najbliższą sobotę w ramach Challenge Cup zmierzą się z Metaloplastiką Sabac. Rewanż tydzień później w Puławach.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?