Zliny latały już w Polce dużo wcześniej. Te trzy zakupione dla Szkoły Orląt maja nową wersję wyposażenia, silnika i awioniki. Będą służyły podchorążym, studentom wojskowym oraz studentom cywilnym.
- Będziemy wykonywać z podchorążymi ćwiczenia akrobacyjne. Robienie skomplikowanych figur będzie sprawdzianem odporności na tego rodzaju loty - mówi podpułkownik pilot Maciej Wilczyński, kierownik AOSL.
Najświeższe wiadomości z Twojego miasta prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?