Impreza zostanie rozegrana w Stanisławce koło Wąwolnicy (powiat puławski). Przyjechać może każdy jeśli tylko ma odwagę i chęć wykąpać siebie i swój samochód w błocie.
- Postanowiliśmy to zrobić, bo wiele osób z wielką radością ogląda filmy z tego typu wyścigów rozgrywanych między innymi w Stanach Zjednoczonych, więc doszliśmy do wniosku, że trzeba zrobić coś swojego - wyjaśnia Andrzej Wójcik, organizator imprezy.
Na potrzeby wyścigu powstał specjalny błotny tor o długość 60 i szerokości 8 metrów. Poza błotną przejażdżką, w trakcie trwającego 3 dni (5-7 lipca) Mud Party, będzie można wziąć udział i poobserwować wyścigi na czas w kopalni piasku czy wspinanie się samochodów i motocykli pod strome skarpy.
- Wprowadziliśmy jedno bardzo poważne ograniczenie, chcemy żeby na imprezie pojawili się ludzie, którzy chcą się dobrze bawić. Nie będzie napinki na wynik, tylko dobra zabawa wokół czegoś, czego jeszcze w tym kraju nie było - dodaje Wójcik.
Organizatorzy na starcie imprezy przewidują ponad 120 załóg, ale lista nie jest jeszcze zamknięta, więc cały czas można się rejestrować na stronie www.mudparty.pl
- Zwycięzcy poszczególnych kategorii otrzymają od nas puchary a nagrody, które ufundują nasi sponsorzy będą rozlosowane spośród wszystkich uczestników imprezy. Chcemy w ten sposób pokazać, że przede wszystkim liczy się udział - tłumaczy Wójcik.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
