Kolejna ofiara oszustów internetowych
Kwidzyńscy policjanci otrzymali zgłoszenie od 71-letniej mieszkanki Kwidzyna o oszustwie metodą „na policjanta”. Do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za funkcjonariusza policji i poinformował ją o próbie zaciągnięcia na nią pożyczki, w związku z wyciekiem jej danych osobowych.
- Oszust namówił poszkodowaną do wpłaty łącznie 47,2 tys. złotych na wskazany przez niego numer konta bankowego, zapewniając, że w ten sposób zabezpieczy je i pomoże Policji w uchwyceniu przestępców. Po wpłacie gotówki kontakt z oszustem urwał się, a kobieta straciła swoje pieniądze. Kwidzyńscy policjanci pracują nad ustaleniem tożsamości sprawców oszustwa i ich zatrzymaniem - informuje asp. Anna Filar, oficer prasowy KPP Kwidzyn.
Jak dodaje, policja nigdy nie prosi osób postronnych o udział w swoich działaniach, a przede wszystkim o przekazanie pieniędzy - w podobnym przypadku rozłącz się i zadzwoń pod numer alarmowy 112.
Czytaj też: Mieszkanka Prabut oszukana metodą na "pracownika banku". Kobieta straciła prawie 80 tys. złotych!
Wielka wygrana w loterii
O kolejnym sposobie działania oszustów internetowych przekonała się 68-letnia mieszkanka Kwidzyna. Kobieta otrzymała dwa maile z informacją o ogromnej wygranej. W pierwszym mailu została poinformowana o wygranej w kwocie 615 tys. euro a w drugim o wygranej prawie 2 mln. funtów.
- Po jakimś czasie kobieta otrzymała od oszustów instrukcje, co musi zrobić, aby odebrać wygraną. Na początku polecono jej, aby wysłała im swoje dane tj. imię, nazwisko, zawód i numer rachunku. Kolejny mail, który został wysłany na jej skrzynkę pocztową, zawierał informacje kontaktowe do banku, w którym znajdowała się jej nagroda, poinformowano ją, że aby otrzymać przelew musi ona uzyskać dwa dokumenty z sądu angielskiego przy pomocy mecenasa, który zrobi to w jej imieniu. Ta usługa kosztowało 68-latkę 650 euro, a później było już tylko więcej opłat. Kolejny dokument kosztował ją ponad 5 tys. euro, opłata za przelew nagrody 10 tys. euro – informuje asp. Anna Filar.
Jak dodaje, mieszkanka Kwidzyna w sumie straciła prawie 90 tys. złotych, a obiecanej wygranej nie otrzymała.
Oszukana podczas zakupów internetowych
Wydawałoby się, że podczas robienia zakupów internetowych jesteśmy coraz bardziej ostrożni, niestety nie zraża to oszustów, którzy zrobią wszystko, by uśpić naszą czujność. Tym razem ich ofiarą padła 38-latka, która chciała kupić jacuzzi na jednym z portali społecznościowych. Po uzgodnieniu wszystkich warunków i wykonaniu przelewu na wskazane przez sprzedającego konto kobieta nie otrzymała zamówionego towaru. Ponadto oszust przestał również odpowiadać na wiadomości. 38-latka straciła 3200 złotych.
- Każdy z nas lubi zamawiać usługi czy robić zakupy przez Internet, a szczególnie siedząc w zaciszu domowym. Szukając wyjątkowych okazji, przeglądamy portale aukcyjne, społecznościowe oraz sklepy internetowe. Jednak bardzo często chęć zaoszczędzenia i roztargnienie wykorzystują oszuści. Dlatego, kiedy 38-letnia mieszkanka powiatu kwidzyńskiego zapłaciła Blikiem za zamówione jacuzzi, a towar nie przyszedł, zorientowała się, że została oszukana. W związku z powyższym kobieta o wszystkim poinformowała policjantów – mówi A. Filar.
Zachowajmy ostrożność i nie dajmy się oszukać.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?